niedziela, 15 lutego 2009

Fuksjowe listki

Pogoda jest piękna. Zasypało nas kompletnie śniegiem – brodzimy w nim po kolana :) Niestety światło zdecydowanie nie nadaje się do sesji.  Od połowy zdjęć wspomagała nas lampa garażowa (co niestety widać). No ale proszę – kilka obiecywanych zestawień. Nie każde wyszło ładnie na zdjęciu (możliwości czasowe ograniczone, niedługo wstaje Pszczoła), ale wszystkie mi sie podobają. Sweterek jest prosty, ale pasuje do wielu kombinacji.

Na pierwszy ogień z ołówkową spódnicą, później z zieleniami, na końcu spodnie i fioletowy top.  Niestety z kolorami zdjęcia dzisiaj wychodziły najgorzej dlatego polecam wsparcie się fotkami zestawień kolorystycznych.

P1240684 P1240745P1240783  P1240837

Resztę fotek można obejrzeć tutaj. Niestety to wszystko na dzisiaj, bo weekend mam w tym tygodniu wyjątkowo zabiegany. Do przeczytania :)

39 komentarzy:

Karina pisze...

Wszystkie zestawienia super, najbardziej podoba mi się to z zieleniami ;-)
Dobrze,że się odezwałaś, bo zaczynałam się martwić ( może Kasia nie daj Boże chora? )

Anonimowy pisze...

fantastycznie , sweter jest piękny ,podoba mi się każde zestawienie , ale za każdym razem odnoszę wrażenie jakby wyglądał ciut inaczej, jeżeli rozumiesz o co mi chodzi ,bo pisze dość pokrętnie .
3nereida

Kath pisze...

Karino - my tutaj nie chorujemy! (tfu tfu).
Nereido - chyba rozumiem aczkolwiek dla pewności zaznacza, że nie przerabiałam go pomiędzy zdjęciami ;)

Anonimowy pisze...

o jak wam dobrze, że nie chorujecie....ja właśnie przerabiam synowską szkarlatynę, brrrrr.....
sweterek cudenko! mały, zgrabny, elegancki. ech....a mi się te liście coś dłużą.....rękawy się nie chcą same wydziergać :)

pozdrawiam

effcia

Karina pisze...

ja tak o chorobie myślę, bo niestety sama z katarem do pasa chodzę

lucille pisze...

Prześliczne te Twoje listki i wiesz co? straszna z ciebie kusicielka, znowu nabieram ochoty na odgapiactwo ;))

opakowana pisze...

swietnie ze wszystkim wyglada, mam nadzieje, z ebedzie sie swietnie nosil, fajny wzor Herbi wynalazla ;PPPP...ja doszlam do polowy plecow i...okazalo sie, ze bylby zdecydowanie LUZNY...za luzny, wiec poszedl precz i czekam na inna wloczke - ile Ci wyszlo fuksjowej wloczki nan?

Anonimowy pisze...

Rewelacja!
Każde z zestawień jest inne i każde ciekawe! Mnie najbardziej podoba się to ze spódnicą :-)
Fanaberia

Anonimowy pisze...

Te zestawy dowodzą, ze wdzianko z pewnością zalicza się do wielofunkcyjnych :)
Moje listki się kąpią bez prawego przodu, cały czas dumam czy nie zrobić guzików na całej długosci.

Kocurek pisze...

Kasiu rewelacyjny , podoba mi się każde zestawienie.
Hm...zastanawiam się tylko jak długo wytrzymam żeby go nie dziergnąć:)
Cudeńko jak zawsze w Twoim wykonaniu:))))

U nas juz normalnie( bez śniegu ale za to z wiatrem brrr , przyzwyczaiłam się do niego:) )
Pozdrawiam ciepło

Akna74 pisze...

Piekny! A ty Kasiu jak prawdziwa modelka, wygladasz super we wszystkim! Baardzo fajny tez sweterek!
P.S. U nas tez pada;-)

pimposhka pisze...

Sweterek jest genialny. Juz sie nie moge doczeakc jak sie za niego sama zabiore! Pierwsze zdjecie i to zestawienie podoba mi sie najbardziej.

magii66 pisze...

Piękny sweterek i pięknie na Tobie leży. Mi najbardziej podoba się w zestawie z grafitową spódnicą. Kasiu po dodaniu tych 33 rzędów to pierwsza dziurka będzie na jakiej wysokości od plisy? Liczę te rzędy i liczę... Wolę wielkości podawane w cm. Będę wdzięczna za wskazówkę.
Nas też zasypało, aż się martwię jak jutro dojadę do pracy...

Brahdelt pisze...

Pasuje we wszystkich zestawieniach, ale mnie najbardziej podoba się z zieleniami, bosko! *^v^*
U nas - zamieć śnieżna od wczoraj...

Anonimowy pisze...

Pięknie wyszedł. Elegancko skrojony ;) (jeśli tak można o dzianinie).Niepotrzebnie martwiłaś się o ten pierwszy guzik.Jeśli chodzi o zestawy - bardzo uniwersalny sweterek. Godny miana HIT :)
jo_an44

Kath pisze...

Lucille - ależ odgapiaj ile wlezie, mnie to nie przeszkadza :)
Opakowania - gdzieś w zeszłych postach pisałam dokładnie ile czego mi zeszło i jakie wymiary były.
Ponad 5 motków (ale niewiele ponad). Sweterek jest mały, jak leży na płask wygląda przez tę kusość
i przykrótkie rękawki jak dziecięcy - ale jest w tym jakis urok:) Bałam się ten obszernośi - wyjscia masz dwa
albo zrobić ciasnawy i wtedy troche w ramionach bedzie przyciasny (z tego co wiz w oryginale to między guzikami
się sweterek nieco rozchodzi. Albo talię zrobisz.
Fanaberio - bo mnie sie wogóle zdjęcia w spódnicy najbardziej podobały :) Przy kolejnych kompozycjach
już mi trochę cierpliwości brakowało takie problemy z kolorami były.
Sprężyna - dokładnie, to właśnie w nim kochan - jest wielofunkcyjny.
Magi66 - najlepiej, żebyś sobie jednak do rzędów z opisu (dokładnie podają, w którym rzedzie dziurka ma być)
dodała te 33 rzędy i policzyła (na plisie się łatwo rzędy liczy) - na oko to jakieś 22 - 23 cm,
ale lekka różnica w oczkach i wyjdzie Ci coś zupełnie innego. Jesli to Ci nie wystarczy daj znac - wymierzę.
Brahdelt - wiesz, podejrzewałam, że ta zieleń Ci najbardziej podejdzie:) Mnie się też podoba, również dlatego
że dla mniejest to zestawienie rewolucyjne.
I jeszcze ogólnie - właśnie zaliczylam pierwsze wyjście w sweterku. Nie było pochwał ale - nosi się
świetnie. A to dużo, mnie rzadko kiedy nosi się coś świetnie. Dziękuję Wam wszystkim
za pochwały - w końcu to najprzyjemniesza częśc robienia na drutach :)
Drogi u nas przejezdne, ale pięknie jest! Chyba wytargam na dwór statyw i pstryknę fotkę nim to się wszystko stopi :)

Fiubździu pisze...

Sweterek wyszedł świetnie :D I jest faktycznie wielofunkcyjny, uwielbiam takie ciuszki :D

Ps. Mój Kochany sterczący mi za plecami stwierdził, że masz fantastyczną figurę, no i ja go popieram. Osobiście najbardziej podoba mi się wersja z ołówkową spódnicą

Herbatka pisze...

Wyszedł miodzio, a w zestawie z ołówkową spódnicą jesteś sexy foxy :-))) Kurczę, wypadałoby skończyć moją Violet ;-PP

dagny14 pisze...

Powiem szczerze,że nie byłam zachwycona pierwszymi fotkami[o fason mi chodzi;bo wykonanie i włóczka doskonałe];ale na Tobie niesamowicie zyskuje.

persjanka pisze...

jestes bardzo wdzieczna madelka..swietnie wszystko sie na tobie prezentuje..kazda rzecz ktoa zrobisz do ciebie pasuje..jakos tak stworzona jestes do takich mini swetreko dopasowanych..w tym przeslicznie wygladasz...no i sweterek sam w sobie cudny..pozdrawiam ania

Kath pisze...

Fiubzdziu - tak powiedział i jeszcze żyje? ;) Nie no, miło mi ogromnie :) Dziergaj sobie taki.
Takie niepozorne coś a się świetnie sprawdza.
Herbi - No jak Ty coś takiego mówisz to ja puchnę z dumy! Wypadałoyb skończyć :)
Dagny - wiesz ja Ci się nie dziwię - na manekinie on naprawdę wygląda babciowato
(nie uwłaczając babciom tylko stylowi). Sama w trakcie dziergania sie zastanawiałam - bo
i wzór prosty i fason bez fajerwerków no i co najgorsze brak wcięcia. Gsyby nie to że włóczka
świetnie z wzórem się komponowała pewnie bym rzuciła w diabły. A tutaj takie zaskoczenie.
Persjanka - jak Marcin przeczytał o tej wdzięcznej modelce to sobie cicho westchnął - nie
ma ze mną lekko, wierz mi. Ten fason to nowośc w mojej garderobie - i bardzo mnie cieszy
że coś znowu udało mi się zmienić.

Fiubździu pisze...

no żyje jeszcze :p Ale dlatego, że dostałam nową włóczkę :D

Kath pisze...

Fiuzdziu - no jest to dobry argument za ułaskawieniem :)
Effciu - no i właśnie dlatego zaczynam ostatnio od rękawów - jak juz przebrnę przez ten wielgachny tułów to cieszy mnie, ze rękawy już czekają :)

Anna pisze...

Hej, nominowałam Cię do Kreativ Blogger Award. Wejdź na mojego bloga, aby to sprawdzić: hermioninaknits.blogspot.com/

pozdrawiam,

Ania (hermionina21)

Zula pisze...

Sweter w komplecie z grafitową spódnicą wygląda bardzo elegancko, z zieleniami wiosennie, do spodni też pasuje, chociaż ja osobiście zmieniłabym bluzkę na jaśniejszą. Ale na takiej świetnej modelce to wszystko ładnie wygląda, figura do pozazdroszczenia.

Anonimowy pisze...

ech, powiem, że mnie te listki coś nie lubią:( właśnie po zszyciu pleców z przodami zauważyłam, że mi ujadło jeden liść za dużo na podkroju lewej pachy. prostu wzór, prosty fason, a mi się ciągle coś kićka :(
popodziwiam jeszcze twój wyrób i....zabieram się za prucie:(

yarnFerret pisze...

jest po prostu piękny (modelka też ) :)

a tak jako ciekawostka powiem, że w najnowszej Sabrinie jest właśnie wzór do tego sweterka, spóźnili się :D

myszoptica pisze...

hej - podoba mi się z zieleniami albo ze spodniami
do ołówkowych spódnic to jakiś uraz chyba mam - moja Mama nosiła zawsze takie do pracy, a ja jako dziecko to tak nie bardzo miałam ochotę, żeby wychodziła z domu:)

Ula Zygadlewicz ~ Zulka pisze...

Najbardziej podoba mi się zestawienie z zieloną spódniczką, jest iście wiosenne! Naprawdę udał Ci się ten sweterek.

art-glass-ak pisze...

Faaaajne te listeczki... A zestaw - we wszystkich wyglądasz świetnie!

Dajda pisze...

Piękny sweterek, w gazetach zawsze piszą o takim kroju: "Jackie Kennedy byłaby zachwycona". :)

Rene pisze...

Sweterek podobał mi się od pierwszego wejrzenia w Twojej wersji jest śliczny, prosty i jak już wiele osób podkreśliło "wielofunkcyjny". Daje wiele możliwości, co pokazałas na zdjęciach:) Według mnie śmiało można narzucić go też na letnią sukienkę, czy włożyć do dżinsów, albo lnianych spodni.

Gwozdek pisze...

Kochana Kasiu
Kolejny cudowny sweterek, dodatkowo zaprezentowany na super modelce. Ogladając Twoje prace , nabieram ochoty na drutowanie, ale muszę się jeszcze sporo nauczyć.Narazie pozostaje mi nic innego jak podziwiać i zazdrościć talentu oraz...figury, bo na mnie sweterki nie będą leżeć tak cudnie jak na Tobie, choćbym nie wiem jak się starała.

Anonimowy pisze...

Jackie Kennedy byłaby zachwycona ... myslę, że Chanel także nie powstydziłaby się takiego żakiecika (zwłaszcza w Twoim mistrzowskim wykonaniu). Brakuje tylko pereł ;)
Powtórzę za pozostałymi: sweterek cudo. Gratuluję!

Anonimowy pisze...

Też mi się kojarzy z Chanel i Jackie Kennedy :) Rewelacja!
Wszystkie zestawienia bardzo ciekawe, ale z zieloną spódnicą najbardziej mi się podoba. Może dlatego, że strasznie lubię takie odcienie zielonego. I miałaś rację, że najfajniej wygląda rozpięty.

antosia pisze...

O rety, końca nie widać komentarzy...
zauroczone kiedyś fuksjowym australem, kupiłam po tobie burgund, no i sobie próbuję te listki wydziergać. 4 zupełnie w tym kolorze nie było ich widać, 3 lepiej, a dzisiaj doczytałam się że robiłaś na 3,5. Zrobię kolejną próbę.Pozdrawiam:)))

Anonimowy pisze...

Kasiu widziałas moje kolorowe paski postępu? Udało się, za co jeszcze raz bardzo Ci dziękuję :)

Anonimowy pisze...

I ja się odezwę. Chociaż oglądam i podziwiam już bardzo długo. Twoje wykonie i zaprezentowanie jest o wiele lepsze niż to z Sabriny (orginału)!!

Anonimowy pisze...

Świetny sweterek i bardzo pomysłowa prezentacja.
Do tego zgadzam się, że twoja wersja sweterka jest o niebo lepsza niż ta w Sabrinie.
Pozdrawiam
Makneta