Pogoda dla sesji Darcy’ego idealna :) Pochmurno jakby zaraz miał spaść deszcz – właśnie takiej potrzebowałam :)
Tyle zdjęć nie dlatego, że wpadłam w jakiś samozachwyt. Raczej dlatego, że pokochałam Darcy’ego miłością bezgraniczną. Mogłabym go nie zdejmować w ogóle – nosi się komfortowo, rzeczywiście wygląda jak szyty, chociaż ma delikatność dzianiny. Oryginał był wykonywany z grubej bawełny (tak sądzę) musiał być zatem sztywniejszy. Moja wersja jest z Eliana dedykowanego na druty 3 – 3,5 mm – jest zatem miękka. Na trykocie układa się dobrze, gdybym natomiast chciała pod spód założyć bawełnianą bluzkę koszulową z mankietowymi rękawami rękawy (chciałam ustylizować się na Darcy’ego) nie będą się na niej ładnie układały są zbyt podatne i o prostu się na niej naciągają. Ale nie martwię się tym – znajdę coś z kołnierzykiem i miękkimi rękawami :)
Wzór pochodzi z książki Heartfelt - The Dark House Collection, niestety nie można nabyć wzoru osobno (jedyna alternatywa to nabycie wzoru w zestawie z włóczką). Oryginał wykonywany jest drutami 4mm, ja dziergałam drutami 3,5 – akurat takimi wychodziła mi dobra próbka.
Jedyna modyfikacja, jaką wprowadziłam to około 6 rzędów więcej w obróbce dekoltu po to, by stójka miała odpowiednią wysokość (wcześniej dekolt kończył się równo z początkiem szyi.
Nie pamiętałam ile zeszło mi włóczki na ten żakiet (w najmniejszym rozmiarze) – drogą porównań swoich zamówień w Zamotanych z pozostałymi zapasami dedukuję, że około 7 motków. Guzików idealnych (jak wówczas myślałam) nie znalazłam – kupiłam trzy komplety różnych. Te, które przyszyłam są moim zdaniem idealne. Myślałam, że za duże (w oryginale były jakieś malutkie kropki zamiast guzików) ale wyglądają w sam raz. Poza tym są odpowiednio arystokratyczne ;) Mają odciśnięty herb i inicjał (przypadkowo mojego panieńskiego nazwiska ;))
Cieszę się, że żakiet przypadł Wam do gustu, dziękuję za wszystkie pochwały. Tym razem nieskromnie podpiszę się pod zachwytami obiema rękami – wzór jest prosty i rewelacyjny zarazem. Wykonanie żakietu nie jest może porywające, ale czas mija szybko a efekt jest niewspółmierny do włożonego wysiłku :) Jeszcze jedno – wcale nie jest za kusy, jak się tego obawiałam :)
Kocurku – w smoka/ smoki się tylko klika (o ile dobrze zrozumiałam) i to wystarczy :) Po śniegu zostało tylko wspomnienie.
Fanaberio – ja cierpię bo od czasu przeprowadzki z Jastrzębia Zdroju (wieki temu) mam fatalny odbiór czeskich stacji. Cierpię z tego powodu straszliwie. Pomijając świetne własne produkcje mają genialny dubbing – kto nie wierzy niech sobie porówna polski i czeski dubbing Pinokia. Ja wiem, że aktualne produkcje dla dzieci są tak tłumaczone żeby i dorośli mieli z tego radość ale bajka to bajka i nie wszystko w niej uchodzi. W tej kwestii jestem konserwa i już.
25 komentarzy:
pieeeeeeknie Ci w nim!
Jak tylko skoncze sweterek dla synusia, to zaczne dla siebie Darcy'ego, pewnie z bawelny jakiejs, bo juz czuje wiosne ))))
I strasznie sie ciesze, ze nie mam juz malych Pszczol i samochodziki muzykalne oraz cymbalki mi nie groza, juz to przerobilam i od jednego odkurzacza rozowego na drewnianej podlodze mozna bylo zwariowac...starszy brat byl o TYLE od zamordowania swojej mlodszej siostry, a Tatus by tylko przytakiwal. Mam nadzieje, ze przezyjecie...nie da sie tego popsuc czasowo?
Ha! Też sobie zrobię letnią wersję. Jest zdaje się niemal identyczna pozycja w kolekcji Nectar - co za problem przerobić i móc cieszyć się darcym cały rok :)
Mikołajowi wyjęliśmy kabelek odpowiedzialny za dźwięk, z samochodem można tak samo ;) Albo jakieś wyciszenie się zamontuje. Generalnie Pszczoła nam jakoś nie doskwiera dźwiękami, a jesteśmy osobnikami, które najchętniej w ciszy siedzą :)
W żakiecie wyglądasz obłędnie! Bardzo CI pasuje i kolor i fason! Na niektórym fotkach masz spięte włosy: fryzura idealnie się "wpasowała" w stylizację :]
wyglądasz prześlicznie, jest pięknie wykonany, lezy jak ulał, fotki też super. Wyglądasz dużo lepiej niż Kim w Beatrix http://www.kimhargreaves.co.uk/acatalog/copy_of_BEATRIX.html
Lada moment też sobie go wydziergam, bo mnie Twoje zdjęcia natchnęły na odpowiednią stylizaję! ^^ A jakby tak do Darcy'ego założyć długą spódnicę z lekko marszczonym tyłem, trenem i "kuperkiem" z plisowanej tkaniny a la moda wiktoriańska? *^v^*
Antymaogo Mmmmmhh jak mi miło :) Chociaż trzeba przyznać, że z tej modelki śliczna bestia jest.
Brahdelt - mnie się taka spódnica też bardzo widziała, niestety nie mam takiej:(
Fiubzdziu - no właśnie pod ten żakiet spinałam wlosy, ale za słabo i pod koniec spinka wylądowała w kieszeni a ja znowu miałam włosy jak świezo obudzony lew ;)
No i co ja mam po tym wszystkim napisać...? Darcy wyszedł świetnie i "leży" na Tobie idealnie! I pogoda się nawet dostosowała do sesji :)
No pięknie!
Darcy i aura rodem z Wysp!
Idealne połączenie.
O modelce to już nawet nie wspominam...
Mam tego Eliana i tak się zastanawiam...
Nie ma się co zastanawiać Dagmaro, ten kolor jest do Darcy'ego stworzony. Nie widziałam "w kraju" lepszego pseudotweedu - kocham go miłością zwierzęcą ;) Nawet paprochy ma co jakiś czas ;)Kiedyś planowałam go udługać z czeskiej Samary - taka bawełna tweedowata ale zdecydowanie za gruba i czytałam u Hermioniny chyba, że lubi się rozciągać.
Prześliczny - oczywiście, że już wciągnęłam na moją długaśną kolejkę ;))
I jednak co fotka na ludziu, to na ludziu- manekin nie oddał całego uroku żakietu.
no szał i zachwyt! bez dwóch zdań!
fason stworzony wprost dla Ciebie :)
Darcy jest cudowny , a Ty w nim jeszcze cudowniejsza.
O jak ja zazdroszczę tych waszych włóczek:(.
Chciałabym taki sobie wydziergać:( ,tymbardziej ,że kocham chodzić w spódnicach ( takich do poniżej kolan 5cm) , byłby cudowny na wiosnę , lato i jesień.
Cudowności, nie mogę sie napatrzeć.
Zieleń i bordo , zestaw uroczy:)
Prześliczny ten Darcy! Stanowicie razem uroczy komplet. Podziwiam i zazdroszczę, a może też sobie taki wydłubię. Tylko kiedy...
Super Kath,
To jest taki wzór również dla osób z pełniejszą figurą. Mam coś podobnego, ale niestety z materiału. :)))
znow cos pieknego i do ciebie pasujacego..ostatnio jakos trafiasz w moedele w twoim stylu..wygladasz idealnie..kobieco i elegancko..ten sweterek ma to cos:)...pozdrawiam ania
mniam :-) Wyglądasz apetycznie i cudnie i mogłoby być więcej zdjęć, bo jest na co popatrzeć :-) ja się szykuję do Elisabeth z tej samej książki :-)
i darcy śliczny i Tobie w nim cudnie!!!
nic, tylko się zachwycać!!!!
A co następne w drutowej kolejce?
cudny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
naprawdę nic dodać nic ująć!
Żakiecik jest zachwycająco piękny i Tobie w nim pięknie. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt, Ullak
Prześliczny!!!
Niech się spełnią świąteczne życzenia,
te łatwe i trudne do spełnienia.
Niech się spełnią te duże i te małe,
te mówione głośno lub wcale.
Niech się spełnią te wszystkie krok po kroku,
niech się spełnią w Nowym Roku!
Motylek
Niech te Święta tak wspaniałe będą całe jakby z bajek, niechaj gwiazdka z nieba leci, niech Mikołaj tuli dzieci, biały puch niech z góry spada, niechaj piesek w nocy gada, niech choinka pachnie pięknie no i radość będzie wszędzie!
uwaga! będę się wysilać i życzyć własnymi słowami:)
życzę Tobie i Twojej rodzinie spokojnych i radosnych świąt, pełnych magii i miłości. niech wszelkie troski i zmartwienia trzymają się z daleka od Twojego domu. niech Maja będzie zdrowa i szczęśliwa...niech wspaniale rośnie i rozjaśnia Wasze dni.
moze i nieco nieporadnie ale za to szczerze:) ho,ho,ho
Zakochałam się w Darcy. Ciekawe, czy dobrze by wyglądał z grubej bawełny: 50g-50m?
Pomyliłam się przez to zauroczenie Darcy'm , bo motek 50g a długość 90m
Prześlij komentarz